Jeleniowate

Pasmo w Bieszczadach Jeleniowate to jak nazwa mówi miejsce gdzie sporo zwierzyny tego typu i co idzie za tym poroży. Byłam tam tydzień temu i rogów żadnych nie znalazłem. Znalazłem natomiast tropy miśków i ich kupy świeże. Miejsce gdzie trzeba wydzierać się co jakiś czas misiu misiu ! co by onego nie zaskoczyć. Misio jak wie gdzie jesteś to unika i czeka aż sobie pójdziesz. Gorzej jak zwierza zaskoczysz....
Oprócz tego wszędzie ślady wilka. Jednak zobaczyć tego graniczy z cudem.

Drugiego dnia Smerek z chłopakami których poznałem na kwaterce. Przypałętała się też sunia posokowiec która bite 7 godzin szła dzielnie z nami.. 
Myślałem czy pieska nie zabrać bo przemiła. Dobrze, że tego nie zrobiłem bo się okazało, że właścicielem leśniczy. Zresztą można było się tego spodziewać bo wypasiona była i raczej taka co teren ma w małym pazurku.

Pozwalam sobie na koniec, na pozorną dygresję. 
Jadąc w Bieszczady zostawiłem pewną pracę w trakcie. Utknąłem w martwym punkcie z realizacją. Kiedy wróciłem z jak zwykle przewietrzonym umysłem, wiedziałem co robić :)))
Tytuł "Słońca"
Belka sosnowa, farby akrylowe


Komentarze